
Zupa nic to moje lekarstwo na smutki. Gorące mleko o waniliowym smaku i lekkie chmurki. Słodkie, delikatne. Serwuję ją na śniadanie jako rozkoszną alternatywę dla płatków z mlekiem w dni, w które nie muszę się śpieszyć, kiedy mogę celebrować poranek z najbliższymi.

- 1 litr mleka
- 3 jajka
- 150 g cukru
- szczypta cynamonu
- 1/2 laski wanilii lub 1/4 łyżeczki pasty z wanilii

Sposób przygotowania:
Mleko zagotuj, zmniejsz płomień i na powierzchnię mleka kładź małe bezowe chmurki: łyżką nabieraj małe porcje piany i po 3-4 szt. gotuj na mleku. Odwracaj na drugą stronę i po chwili wyjmuj łyżką cedzakową.
Ugotowane beziki układaj na talerzach, na których będziesz serwować zupę. Do mleka dodaj ziarenka z laski wanilii lub pastę, ponownie zagotuj. Do utartego wcześniej kogla mogla dodaj kilka łyżek gorącego mleka i rozmieszaj. Następnie wlej otrzymaną masę do zdjętego z ognia mleka i rozmieszaj rózgą. Ubijaj, aż zupa lekko zgęstnieje. Wlej ostrożnie na talerz z bezikami.

Aleksandra Greszczeszyn
9 czerwca, 2014Nigdy nie jadłam, ale brzmi przesłodko i chyba kiedyś spróbuję!
Piłka w Kuchni
16 czerwca, 2014dla mnie – smak wart grzechu 🙂
Unknown
10 czerwca, 2014Super, brzmi smacznie i ciekawie 🙂
Piłka w Kuchni
16 czerwca, 2014polecam nie tylko na śniadanie 🙂
Anonimowy
4 października, 2014Unikam słodkich dań ale zdrowe dzieci będą nią zachwycone. Coś innego!
Piłka w Kuchni
11 października, 2014zupa nic to mój faworyt na tadka-niejadka 🙂 tym bardziej, że to tylko od nas zależy, jak bardzo słodka będzie… może być leciutko posłodzona i nie zabierzemy jej walorów odżywczych 🙂