
Książka “Pascal kontra Okrasa” już jakiś czas czekała na swoją kolej. Trochę trwało nim pochłonęła mnie na tyle, by przygotować choćby krótką recenzję. Ale zasiadłam, zgłębiłam, oceniłam 🙂

Każdy z nich przygotował po 52 przepisy. Przepisy na mięso, rybę, makaron, kaszę i ryż, drób, grill, lunche czy zupy i sałatki. Otrzymali w ten sposób książkę z 104 przepełnionymi smakami i zapachami przepisów.

Najpierw Pascal, dla którego gotowanie to zabawa, przełamywanie rutyny. Do polskiej kuchni dodaje szczyptę europejskości i… świetnie mu to wychodzi 🙂 Jego przepisy na schab z sosem pomidorowo-ziołowym i puree borownikowo-ziemniaczanym czy nogi kaczki ze śliwkami suszonymi i puree z zielonego groszku kupiły mnie od razu.

Okrasa chce natomiast zmienić obraz polskiej kuchni, w której dostrzega olbrzymi potencjał. Szuka w niej tego, co najlepsze i najzdrowsze. Przyprawia szczyptą wyobraźni i serwuje nam m.in. pierś w panierce serowej z sosem pesto czy strudel jabłkowo-marchewkowy.


Każdy przepis podany jest w przystępny sposób. Podano zarówno dokładną listę składników, jak i szczegółowe opisy poszczególnych etapów przygotowania.



What do you think?