
Prezentuję Wam dziś drugą wersję syropu miętowego – to ten, w którym się zakochałam tego lata 🙂 Wiem, wiem – pewnie myślicie: niewiele jej trzeba 😉 Spróbujcie sami, a zrozumiecie 🙂

Składniki:
- około 30 gałązek świeżej mięty
- 50 ml wódki
- 1 szkl. cukru
- 400 ml wody
- 1 cytryna

Sposób przygotowania:
Umytą i osuszoną miętę pokrój, zalej alkoholem i zasyp cukrem. Pozostaw na kilka godzin.
Następnie zalej wodą i na wolnym ogniu doprowadź do wrzenia. Gotuj pod przykryciem około 5 minut i pozostaw do wystygnięcia. Zimny płyn przecedź przez sito lub gazę, dodaj sok z cytryny (bez pestek) i ponownie zagotuj. Gorący płyn wlej do butelek/słoików i odwróć do góry dnem. Przechowuj w chłodnym miejscu.
Smacznego!

kulinarny-swiat
29 czerwca, 2014Zapach zapewne zniewalająco miętowy. Ja jestem wielką miłośniczką mięty więc przepis mi się szalenie podoba.
Piłka w Kuchni
9 lipca, 2014spróbuj i podziel się wrażeniami 🙂
Kuchnia domowa Ani
29 czerwca, 2014Robię identyczny, ale bez alkoholu 🙂
Piłka w Kuchni
29 czerwca, 2014Też próbowałam 🙂
zapach-domu.blogspot.com/2014/06/syrop-mietowy.html
Testuję jednak w tym roku różne wersje (będzie jeszcze jedna) i sprawdzam, która jest najbardziej miętowa i która najbardziej mi odpowiada 🙂