
Stali bywalcy mojego bloga już wiedzą, że uwielbiam testować nowe przepisy. Jeszcze bardziej lubię próbować nowe smaki. Zaproszenie na warsztaty kulinarne Akademii Smaku Siemens przyszło zupełnie niespodziewanie… W Centrum Domowych Inspiracji w Warszawie odbyłam podróż po słabo mi znanej kuchni chińskiej… Kuchni przepełnionej smakiem sosu sojowego, sosu ostrygowego i pasty Sambal oelek z linii House of Asia firmy De Care .
Głównym bohaterem spotkania była Haiyan Li – dla przyjaciół “Kaśka”. Jest pasjonatką gotowania i gołym okiem widać, że sprawia jej to olbrzymią przyjemność. Gotuje “na oko” autentyczne , lokalne dania chińskie. Ma 29 lat, od dwóch lat mieszka i pracuje w Warszawie.
Zaproszeni na warsztaty goście pod czujnym okiem dwóch szefów kuchni i Haiyan przygotowywali samodzielnie: sałatkę z bakłażana, bulion z mięsnymi kulkami, makaron sezamowo-pikantny, chińskie pierożki i kokosowy mus w pomarańczy.

Wszystko smakowało wyśmienicie… Chinami 🙂 Na uczestników wspólnej podróży po chińskiej kuchni czekał pięknie nakryty stół i… pałeczki! Większość z nas bez trudu opanowała technikę ich użycia 😉 Ciekawostką było, że Haiyan wszystkie czynności mieszania, przewracania, wykładania produktów/dań wykonywała właśnie za pomocą pałeczek 🙂





Cudownie było spędzić czas w Centrum Domowych Inpiracji. Była to również okazja do pooglądania najnowocześniejszego sprzętu firm Siemens, Bosch i Gaggenau. Showroom robi olbrzymie wrażenie – wizytę polecam wszystkim zastanawiającym się nad doborem sprzętu gospodarstwa domowego. Kompetentni doradcy żadnej decyzji nie pozostawiają przypadkowi.

Przepisy z warsztatów będą wkrótce dostępne na Akademii Smaku Siemens. Postaram się również zamieścić je dla Was na blogu 🙂




Kasinka
12 lipca, 2014I do takich dań powinny być przyprawy chińskie najprawdziwsze – przywiezione z Chin 🙂 kuchareczkagaduleczka.blogspot.com/2014/06/pamiatki-z-chin.html
Piłka w Kuchni
21 lipca, 2014marzenie każdego eksperymentatora 🙂 niestety nie każdy ma taką możliwość, więc pozostaje się cieszyć polskimi odpowiednikami 🙂