
W miniony weekend ruszył Targ Śniadaniowy w Poznaniu – dla niewtajemniczonych podpowiadam: w soboty od 8 do 16 w Park Kasprowicza przy Arenie, w niedziele – w Parku Sołackim od 9 do 16. Dla mnie to spełnienie marzeń. Wybierałam się, jak sójka za morze na warszawski Targ Śniadaniowy, a tu niespodzianka – Targ “przyjechał” do Poznania.

Długo się zastanawiałam, czy jechać… A bo 100 km… A bo mam milion innych pomysłów… A jeszcze trochę pogoda straszyła… przelotnie padało… wiało… ale, jakby specjalnie dla nas, w niedzielne przedpołudnie wyszło piękne słonko i już nic nas nie mogło powstrzymać 😉

Amatorów pyszności było więcej – do każdego stoiska stała długa kolejka…
Ale, Ci co wytrwali, wiedzą, że było warto 🙂
Była kawa od BikeCafe… – fantastyczny pomysł na połączenie dobrej kawy, pasji do rowerów i ekologii 🙂


Były przepyszne ciasta…

… i wyśmienite pierogi…



Kolejnym stoiskiem z słodkimi cudownościami było to z owocami w czekoladzie… Truskawki i kiwi, banany i jabłka, gruszki i mandarynki… Każdy znalazł coś dla siebie…


…sery….


…orzechy w miodzie…

…konfitury z Werandy…


…produkty z kategorii “zdrowa żywność”…
…krówki…. 😉
…przyprawy…

..suszone owoce od Puffins…
Przy przygotowanych przez organizatorów stołach śniadanowicze ciągle się zmieniali… Każdy delektował się tym, co lubi lub tym, do czego wyczekał swoją kolejkę 😉

Żeby nie było, że wszystko było tak bardzo super… Mam jedno zastrzeżenie – szanowni organizatorzy – zdecydowanie było zbyt mało wystawców. Poproszę więcej 🙂

P.S. Zdjęcia wykorzystane za zgodą administratora funpage’a Targu na Facebooku. Zdjęcia naszego autorstwa niestety z bloga zniknęły, a kopia się nie zachowała.

Anonimowy
12 maja, 2014Dziękuję za pyszna wycieczkę! Mimo późnej pory zaburczało mi w brzuchu od patrzenia na te pychotki. Pozdrawiam
A.Kusiak
Piłka w Kuchni
13 maja, 2014cieszę się, że zdjęcia spełniły swoją rolę 🙂
Targ będzie co weekend w Poznaniu (do końca września) – warto tam zajrzeć 🙂
Skorpion pandeMonia
13 maja, 2014Byłam! Jadłam! Kanapki super, chleb ok (ja kupiłam kołacz pieczony w liściach chrzanu), ale baklawy…. OESU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Obłęd! Orgia na języku i orgazm smaku!!
Teraz idę wypatrywać, czy jesteśmy na Twoich zdjęciach :)))) Do zobaczenia w weekend 😉
Piłka w Kuchni
13 maja, 2014dla baklawy mogę jeździć co tydzień 🙂
Budująca Mama
13 maja, 2014Kochana! Następnym razem pisz też przed, nie tylko po 🙂 Bo ja mam 20 km do Poznania, chętnie bym się wybrała 🙂
Piłka w Kuchni
13 maja, 2014Dobra wiadomość jest taka, że Targ Śniadaniowy będzie co weekend w Poznaniu 🙂
Budująca Mama
13 maja, 2014Supcio 😀