
Znacie sekret jedzenia dla przyjemności? Autorka “Francuzki nie tyją” twierdzi, że właśnie mieszkanki Francji już dawno go poznały!

Książka wydana została w 2005 roku, a ostatnie 10 lat wcale nie umniejszyło jej aktualności. Mireille Guiliano proponuje rozwiązania rodem z Francji, które mają odmienić życie i sposób myślenia każdego, kto ją przeczyta.
Czy odmieniła moje?

Przede wszystkim znalazłam w niej sporo analogii do własnego życia – podobnie jak autorka na studiach sporo przytyłam… Podobnie jak autorka – uporałam się z tym.
Dzięki tej książce kilka lat temu zrozumiałam, jak ważne dla mojego organizmu jest spożywanie produktów sezonowych i regionalnych. Prawdą jest też, że nie zawsze rygorystycznie tej zasady przestrzegam… Ale przecież Guiliano przyznaje, że czekolada i chleb to nieodłączne składniki zrównoważonej diety 😉

Pozostawia nas z “Planem na życie” – z poradami, które są głównymi wytycznymi “sekretu” Francuzek. Warto, jeśli nie wszystkie, to przynajmniej część, wprowadzić we własne życie…

Cenne są również przepisy na dania rodem z Francji i kuchni śródziemnomorskiej. Dania, które są dość proste w przygotowaniu, a samo ich czytanie przyprawia o szybsze wydzielanie śliny 😉
Książkę możecie kupić TU 🙂

What do you think?