
Potrzeba matką wynalazku. Sobota rano. W szafce z pieczywem tylko czerstwe bułki. Nie ma chętnych, by iść do sklepu po świeże. Chwila zastanowienia, przegląd lodówki i… uruchomienie piekarnika 🙂 Nim piekarnik się nagrzeje, śniadaniowe danie już prawie gotowe. Nim rozbudzicie się nad filiżanką kawy, ciepłe i aromatyczne śniadanko wjedzie na stół:)

Składniki:
- czerstwa bułka
- 2 jajka
- szczypiorek
- 2 plastry szynki
- 2 łyżki tartego żółtego sera
- masło
- sól
- pieprz


Unknown
20 czerwca, 2014świetne też takie robię:)
Piłka w Kuchni
20 czerwca, 2014Od minionej soboty jestem fanką czerstwych bułek 😉