
Z “fudge” spotkałam się po raz pierwszy na Targu Śniadaniowym, na którym wystawiał się Fudge Filosophy. W tym smaku było coś… przykuwającego, uzależniającego… Szperałam w sieci w poszukiwaniu idealnego przepisu i… znalazłam tu. Przepis należy do kategorii “podstawowy” – możecie go według własnego uznania modyfikować i ulepszać…

Składniki:
- 450 g gorzkiej czekolady
- 400 g słodzonego mleka skondensowanego
- 50 g masła
- dowolne dodatki – u mnie płatki migdałowe i suszone wiśnie


What do you think?